Futsal

Futsal | 15-03-18

KS Polkowice - Rekord B-B 1:7 (1:3)

Pewny awans "rekordzistów" do turnieju Final Four tegorocznej edycji Halowego Pucharu Polski.

KS Polkowice – Rekord Bielsko-Biała 1:7 (1:3)

0:1 Franz (1. min.)

0:2 Budniak (9. min.)

1:2 Jędrzejewski (13. min.)

1:3 Budniak (15. min.)

1:4 Bondar (23. min.)

1:5 Marek (25. min.)

1:6 Seidler (32. min.)

1:7 Popławski (35. min., z przedłużonego rzutu karnego)

Rekord: Nawrat (Kałuża) – Kubik, Biel, Seidler, Franz, Popławski, Bondar, Budniak, Marek, Surmiak, Cichy, Gąsior

Oczywistym i murowanym faworytem tego spotkania był bielski zespół. Warto jednak podkreślić, iż „rekordziści” podeszli do konfrontacji z II-ligowcem całkiem na serio. Goście może nie forsowali szalonego tempa gry, ani też nie chcieli bić „na siłę” rekordów strzeleckich, za to zademonstrowali cały szereg akcji, dla których polkowicka publiczność licznie wypełniła miejscową halę. A i gospodarze, zaprezentowali poziom sportowy, całkowicie uzasadniający aspiracje sięgające awansu na wyższy szczebel. Ta kwestia rozstrzygnie się niebawem w barażowym dwumeczu z częstochowskim Kmicicem. Konglomerat młodzieży z tak rutynowanymi graczami, znanymi z parkietów FE, jak m.in. Sebastian Jędrzejewski, Kamil Kaczmar i Sebastian Szala, ma ku temu wszelkie predyspozycje.

Natomiast sama konfrontacja ćwierćfinałowa nie miała jakiejś epickiej historii, dramatycznego przebiegu. Zanim wskazówka zegara minęła 60-tą sekundę meczu do bramki gospodarzy trafił Rafał Franz. To był gol w klasycznym stylu dla rasowego pivota, po przyjęciu piłki, z obrotem i precyzyjnym uderzeniu przy słupku bramki Wojciecha Wójtowicza. Prowadzenie podwyższył Paweł Budniak, który skorzystał na zamieszaniu w polu karnym miejscowych oraz na dobrym podaniu Oleksandra Bondara. Po efektownej, solowej akcji bramkę kontaktową dla ekipy z Polkowic S. Jędrzejewski, ale w jeszcze bardziej spektakularny sposób odpowiedział w 15. minucie popularny „Magic”.

Jeśli podopieczni Marcina Jeziornego myśleli jeszcze przed startem drugiej części o nawiązaniu równorzędnej gry z biało-zielonymi, to dość szybko tej wizji pozbawił ich „Sania” Bondar, a już trafienie Michała Marka – po asyście Artura Popławskiego – było niczym „gwóźdź do trumny”. Pozostałe gole dla przyjezdnych były już efektem ich wyższości, głównie pod względem motorycznym i technicznym.

Bielszczanie uzupełnili skład uczestników Final Four, który wg nadal nieoficjalnych informacji odbędzie się początkiem maja br., w Opolu. Obok „rekordzistów” o Halowy Puchar Polski powalczą: Persa MOSiR AZS Uniwersytetu Zielonogórskiego, MOKS Słoneczny Stok Białystok oraz Red Dragons Pniewy.

Pełny zapis filmowy spotkania 1/4 finału HPP: KS Polkowice – Rekord:

 

 Rekord TV/TP/foto: PM