Futsal
Wyjście spod ziemi
To o polskim futsalu w środowym wydaniu „Przeglądu Sportowego”.
Także i tu dostrzeżono sukces jakim jest niewątpliwie awans biało-czerwonych na UEFA Futsal EURO 2018. W artykule autorstwa Jakuba Radomskiego nie brak historycznych odniesień, sporo o aktualnej sytuacji w zjawisku – „polski futsal”, a to m.in. na kanwie rozmów z „rekordzistami” – Rafałem Franzem i Michałem Kubikiem oraz graczem chorzowskiego Cleareksu – Robertem Gładczakiem. Oto co np. tercet reprezentantów kraju oraz II trener-selekcjoner kadry – Błażej Korczyński, mówią o przyszłorocznych ME, w których w grupie eliminacyjnej przyjdzie naszym reprezentantom rywalizować z Rosją i Kazachstanem.
(…) – Rywale podejdą do nas z przymrużeniem oka. Ale mogą się zdziwić. Mamy obiecane wsparcie od PZPN, pomagają nam władze ligi. Będziemy optymalnie przygotowani – zapewnia Korczyński. Franz z Kubikiem niedawno rozmawiali o losowaniu i doszli do wniosku, że awans nie jest szczytem możliwości biało-czerwonych. – Ja mam się poddać? Człowiek, który haruje pod ziemią? Nie ma takiej opcji. Każdy jest do ogrania – dodaje Gładzak (…).
Całość do przeczytania – tutaj, lub w papierowym wydaniu „Przeglądu Sportowego”
dodał: TP