Futsal

Futsal | 23-03-18

Specjaliści od wyjazdów

Po miesięcznej przerwie biało-zieloni ponownie zagrają we własnej hali.

Kiedy przyjeżdża do Bielska-Białej zespół, który we własnej hali przegrał z mistrzem Polski aż 2:9, to czego możemy się spodziewać w niedzielę? Otóż niekoniecznie pogromu. Drużyna MOKS Słoneczny Stok Białystok to wyjątkowy "przypadek", zapewne nie tylko w Futsal Ekstraklasie – białostoczanie to wybitnie „wyjazdowa” drużyna. Wystarczy zaznaczyć, że we własnej hali odniosła jak do tej pory tylko jedno zwycięstwo, natomiast z kilku podróży po kraju przywiozła ich pięć. Powyższe nie oznacza oczywiście, że powinniśmy mieć jakieś szczególne obawy. Po prostu nie można z góry zakładać, że punkty zainkasujemy zupełnie bez wysiłku, strzelając przy tym sporą ilość bramek.

Białostoczanie to beniaminek tegorocznych rozgrywek ekstraklasy futsalu i przyznać należy, że jak na pierwszy rok występów na najwyższym poziomie spisują się naprawdę przyzwoicie. Na ten moment ich pozycja w tabeli oraz dorobek punktowy nie wskazują na to by musieli do końca walczyć o utrzymanie. Raczej odwrotnie, całkiem realny nadal jest awans Słonecznego Stoku do czołowej „szóstki”. Ten cel jednak trochę się oddalił po minionej kolejce. W meczu z bezpośrednim konkurentem do pozycji numer „sześć” Red Dragons Pniewy - zespół z Białegostoku przegrał z kretesem (oczywiście u siebie). Małym pocieszeniem dla beniaminka może być jednak fakt, że w trzech ostatnich spotkaniach rundy zasadniczej, mają realne szanse na zdobycie przynajmniej sześciu punktów – trzy otrzymają walkowerem, następnie wyjeżdżają do przedostatniego w tabeli AZS UG Gdańsk, by zakończyć tą cześć sezonu wyjazdową potyczką z FC Toruń.

Najbardziej rozpoznawalną postacią naszych niedzielnych gości jest niewątpliwie grający trener Adrian Citko. Jako jedyny ze swojego zespołu miał okazję w przeszłości zagrać w ekstraklasie, broniąc barw toruńskiego Marwitu. W bieżącym sezonie, obok bramkarza - Norberta Jendruczka, otrzymał powołanie od selekcjonera Błażeja Korczyńskiego do reprezentacji Polski. 

Mecz rozpocznie się w niedzielę o godzinie 18:00, dla tych, którzy nie będą mogli pojawić w hali przy Startowej 13, Rekord TV zrealizuje transmisję, którą można będzie zobaczyć na stronie TVcom.pl

MH/foto: Paweł Mruczek