Tylu „rekordzistów” wystąpiło (lub wystąpi) w kończącym się sezonie w barwach narodowych.

Spośród mistrzowskiej ekipy seniorskiej Rekordu o wiele łatwiej wyliczyć tych, którzy dla reprezentacji kraju nie zagrali. Ten zaszczyt ominął w sezonie 2017/2018 Pawła Budniaka oraz Oleksandra Bondara. Dziesięciu graczy bielskiego klubu przywdziewało biało-czerwone barwy, a Jan Janovsky i Michal Seidler wystąpili w reprezentacji Czech, m.in. w eliminacjach do Mistrzostw Europy oraz w brazylijskim turniej Word Grand Prix. Z grona biało-zielonych najbardziej nobilitujący występ w UEFA Futsal EURO zaliczyli Michał Kałuża (najczęściej powoływany), Michał Kubik i Artur Popławski. Chyba najbardziej zaskakującym powołaniem było udziałem Bartłomieja Nawrata (na zdjęciu), który na koniec sezonu reprezentacyjnego zagrał w towarzyskim dwumeczu z Anglią. Dla bielszczanina był to powrót do kadry po ponad dwuletniej przerwie. – Dwa zwycięstwa na koniec sezonu, więc chyba było OK., choć po debiutantach w kadrze widoczne były trema i stres – mówi po wygranych 3:1 i 5:4 z gospodarzami nowy-stary golkiper reprezentacji i Rekordu.

Z personalnych ciekawostek warto przypomnieć o grudniowym występie w Turnieju Czterech Państw „młodzieżowców” Rekordu – Kamila Surmiaka, Szymona Cichego i Tomasza Gąsiora oraz łączących na tym etapie kariery futsal z futbolem w III-ligowym wymiarze – Damiana Hilbrychta i Jana Dudka. Już niebawem, bo w przyszłym tygodniu w chorwackim „Futsal Week Summer Cup” zaszczytu reprezentowania barw narodowych w reprezentacji U-19 dostąpią: Krzysztof Iwanek, Konrad Jekiełek, Patryk Miłoń i Jakub Stawicki. Dwaj ostatni mają już za sobotą reprezentacyjny debiut w styczniowym turnieju kadr U-21 w Debreczynie, w którym wystąpił także Wojciech Łasak.

TP/foto-archiwum