Jeden z naszych trenerów długi weekend majowo-czerwcowy spędził w Holandii.

Krzysztof Biłka (na górnym zdjęciu pierwszy z lewej) wraz z zawodnikami z roczników 2008 i 2009 odwiedził Bredę i Rotterdam. 

– W Holandii byłem z grupą 11 wyselekcjonowanych zawodników z całej Polski, którzy tworzyli reprezentację Polski organizacji Polish Soccer Skills. Odpowiadałem wraz z dwoma kolegami po fachu za zespół U-10. Na co dzień prowadzę grupę z rocznika 2008, miałem zatem okazję zobaczyć w akcji rówieśników moich podopiecznych i... jestem pewien, że zmierzamy we właściwym kierunku. W Bredzie i Rotterdamie doświadczenia wspólnie z nami zbierali także chłopcy z rocznika 2009 – mówi K. Biłka. – Podczas pięciodniowego pobytu rozegraliśmy cztery sparingi. Zmierzyliśmy się z Excelsiorem Rotterdam, Spartą Rotterdam, akademią VV Baronie z Bredy oraz drużyną z USA – Crossfire Premiere. Z pełną odpowiedzialnością za słowa mogę stwierdzić, że pod względem wyszkolenia technicznego nie byliśmy od naszych rywali słabsi, co przekładało się na naszą grę i rezultaty meczów kontrolnych. Młodzi Holendrzy imponowali natomiast szybkością lokomocyjną, szybkością podejmowania decyzji, zwinnością i zadziornością. W tych obszarach mamy nad czym pracować – dodaje opiekun naszych orlików.

VV Baronie to klub nastawiony na szkolenie młodzieży. – Dążymy do tego, aby piłkarz w wieku 12-stu lat posiadał wysoki zasób umiejętności indywidualnych. W tym wieku zawodnik musi sprawnie kontrolować piłkę, musi wiedzieć, jak wygrać pojedynek, powinien podejmować słuszne decyzje – podaję, albo gram jeden na jednego – na to kładziemy nacisk w grupach od U-8 do U-12 – powiedział po sparingu trener zespołu 10-latków klubu z Bredy Remond Sluiter.

Ciekawostki:

- w USA 10-latkowie grają 8 na 8, w Holandii podobnie jak u nas – 7 na 7

- w USA i Holandii w kategorii U-10 chłopcy grają piłkami numer „5”, o wadze od 200 do 310 gramów

- akademie Sparty i Excelsioru są akademiami „otwartymi” – podczas treningów/meczów wszędzie obecni byli rodzice

- wszechobecne w Holandii były małe bramki o wymiarach 4x1 m (na zdjęciu poniżej)

- w Excelsiorze trzech trenerów odpowiada za zespół U-10 składający się z 18-stu zawodników, w VV Baronie zespoły z niższych kategorii wiekowych liczyły od 8 do 12 zawodników, w Sparcie dany rocznik prowadzi dwóch szkoleniowców. W klubach z Rotterdamu w każdym roczniku funkcjonował jeden zespół.