Drużyna kobiet

Drużyna kobiet | 17-07-18

Bez szału

 

Tak skwitował frekwencję na pierwszym po letniej przerwie treningu Marcin Trzebuniak, szkoleniowiec „rekordzistek”.

- Zameldowało się jedenaście dziewczyn, w tym dwie bramkarki i jedna testowana zawodniczka, tak więc – bez szału – mówi trener beniaminka I ligi. – Kilka zawodniczek jest jeszcze na wakacjach, paru zabrakło z przyczyn zawodowych, a poza tym wszystko odbywa się szybciej i wcześniej, niż miało to miejsce w drugoligowych realiach. Nie jest to dla nas „okoliczność łagodząca”, ale dziewczyny przywykły do tego, że rozgrywki ruszały z końcem sierpnia, zatem i treningi rozpoczynały się znacznie później. Bez obaw zdążymy się dobrze przygotować, zwłaszcza że z frekwencją na zajęciach będzie już tylko lepiej. Sądzę, że w sobotnim sparingu z GKS-em Katowice zaprezentujemy się solidnie pod kątem liczebnym i jakościowym. A propos meczów kontrolnych, „wypadł” z naszego grafiku, nie z naszej winy, mecz kontrolny z Czarnymi Sosnowiec, dlatego poszukujemy sparingpartnera na przyszłotygodniową środę. Tu liczę na pozytywny odzew z Rybnika. No, a w dalszej części przygotowań, 28 lipca wyruszymy na zgrupowanie do Kolbuszowej. Wiem już, że niestety nie udamy się na Podkarpacie w kompletnym składzie, bowiem parę dziewcząt musi pozostać w pracy, ale i temu postaramy się jakoś zaradzić m.in. poprzez działania na rynku transferowym. Na to by ujawnić nazwiska zawodniczek będących w kręgu naszego zainteresowania jest jednak za wcześnie – kończy tajemniczo M. Trzebuniak.

TP/foto-archiwum: PM