SMS

SMS | 25-08-17

Pocztówka z wakacji – cz. 7

Ta nadeszła z Nadrzecza, gdzie na zgrupowaniu przebywały dwa zespoły młodzików Rekordu.

Siedmiodniowy pobyt dwunasto- i jedenastolatków relacjonują ich szkoleniowcy.

Maciej Tokarczyk: - Spędziliśmy pracowity tydzień. Każdego dnia realizowaliśmy dwie jednostki treningowe oraz jedną - zabawową, w trakcie której graliśmy w siatkonogę, beach soccera oraz rywalizowaliśmy w „turbokozaku”. Rozegraliśmy również dwa spotkania sparingowe - z drużyną z pobliskiego miasteczka - KS Włókniarz oraz w Zamościu - z miejscowym Hetmanem.  Plan, który sobie założyłem zrealizowaliśmy w całości, a z postawy chłopaków jestem jak najbardziej zadowolony. Mam nadzieję, że ich wysoki poziom świadomości sportowej nie spadnie wraz z ich wejściem w trudny okres dojrzewania. Korzystając z okazji, w imieniu całej drużyny rocznika 2005 chciałbym podziękować całej obsłudze ośrodka za wręcz „królewską” opiekę podczas tygodniowego zgrupowania.

W tej materii M. Tokarczykowi wtóruje opiekun zespołu złożonego z graczy z rocznika 2006 – Mariusz Gąsiorek: - W Nadrzeczu spotkałem sie jak do tej pory z najlepszymi warunkami, w jakich przyszło mi pracować na obozach sportowych. O cokolwiek poprosiliśmy to obsługa (szczególnie Panie kelnerki) były w stanie dla nas przygotować.  Po takich zachwytach coś nam podpowiada, że bielszczanie zagoszczą na Roztoczu ponownie już za rok.

Od strony sportowej razem z trenerem Krzysztofem Biłką pracowaliśmy nad elementami technicznymi, koordynacją itp. – mówi trener 11-latków Rekordu. - Ponadto rozegraliśmy trzy sparingi  z drużynami BKS Brwinów, Legią Soccer Warszawa i Hetmanem Zamość w których chłopcy zdominowali rywali pod każdym względem, wygrywając wszystkie wynikami dwucyfrowymi. Myślę, że lepszym test meczem było by rozegranie meczu pomiędzy naszymi drużynami 2005 versus 2006. Podsumowaniem obozu było jak zawsze w drodze powrotnej możliwość obejrzenia meczu ekstraklasy pomiędzy Termaliką, a poznańskim Lechem w Niecieczy. Mając na uwadze fakt, iż Niecieczę zamieszkuje tylko 700 osób, tamtejsze obiekty są naprawdę godne podziwu.

A na koniec pocztówki-sprawozdania z pobytu biało-zielonych w Nadrzeczu k/Biłgoraja M. Tokarczyk dodaje: - Wszyscy „rekordziści” naszym kolegom - Patrykowi z rocznika 2006 oraz Konradowi - z 2005, którzy pauzują z powodu ciężkich kontuzji, życzą szybkiego powrotu do zdrowia. Jesteśmy z Wami!

TP