Tak po meczu w Legnicy mówi o perspektywach naszych trzecioligowców Dawid Ogrocki.

Zdobyłeś w konfrontacji z rezerwami Miedzi jednego gola, a mogło ich być…?

- Na pewno na moim koncie powinny być dwa trafienia. Ta druga sytuacja, na podwyższenie prowadzenia, była nawet lepsza od tej, którą wcześniej wykorzystałem. To była wyborna okazja i pewnie przy prowadzeniu 2:0 mecz byłby dla nas trochę łatwiejszy, no i trzy punkty przyjechałyby do Bielska, a tak się niestety nie stało. Natomiast jako drużyna mieliśmy jeszcze kilka szans bramkowych. Może nie były to sytuacje stuprocentowe, ale np. po stałych fragmentach robiło się bardzo groźnie pod bramką gospodarzy. Michał Bojdys nieszczęśliwie trafił piłką w Damiana Hilbrychta, bliski trafienia był Darek Rucki, a „Kubik” (Mateusz Kubica – przyp. TP) uderzył w słupek. Tak wiec mogliśmy śmiało zamknąć ten mecz, a jednak wymknęło nam się to spod kontroli. Jak to w futbolu bywa – jeśli nie wykorzystasz swoich szans, zostajesz skarcony. Tak stało się z nami.

Czego więc zabrakło do wygranej: zimnej głowy, „pary”, czy banalnie określając – szczęścia?

- Ten mecz, ta przegrana 1:2, przypomniała mi wiele takich zdarzeń z ubiegłego sezonu. Znów tracimy głupie bramki, brakuje koncentracji, zwłaszcza przy stałych fragmentach w wykonaniu rywali. To było tak, jakby odezwały się grzechy z przeszłości. Absolutnie nie powinniśmy byli tego meczu przegrać!

Tymczasem w czołówce ligi ścisk, punktowe różnice znikome, a w perspektywie sobotni wyjazd do Zdzieszowic…

- Przed sezonem Ruch Zdzieszowice uchodził w powszechnej opinii za murowanego faworyta do awansu, ale zaczęli sezon ligowy dość niemrawo. Apetyty tam na miejscu są na pewno mocno rozbudzone, choćby grą w Pucharze Polski. Na pewno więc czeka nas wyjazd na ciężki teren i równie ciężki mecz. Ale nie on jeden jest bardzo dla nas istotny, równie ważne będą następne nasze spotkania – z Polkowicami oraz u aktualnego lidera, w Brzegu. To będą, moim zdaniem, takie trzy tygodnie prawdy o nas i dla nas. Po tych spotkaniach powinniśmy już naprawdę wiedzieć, na co nas stać, gdzie jest nasze miejsce w lidze. Tym bardziej musimy teraz solidnie popracować zarówno na treningach, jak i w trakcie meczów. Solidna praca to jedno, a dwa – musimy wyeliminować błędy, także te związane z nieskutecznością, co akurat w jakimś stopniu dotyczy również mnie.

Media o meczu Miedź II – Rekord:

www.akademia.miedzlegnica.eu - III liga:Lider pokonany w Legnicy (Galeria)

Miedź II Legnica rozegrała znakomite spotkanie przeciwko Rekordowi Bielsko-Biała, liderowi III ligi grupy III. Miedź mimo przegranej pierwszej polowy wykazała się wielką wolą walki i w drugiej odsłonie sprowadziła rywali do parteru.

www.dolfutbol.pl - III liga. Ślęza wraca i gromi. Ważne punkty Piasta, Miedzi II i Polkowic

5. kolejka III ligi. Cztery zwycięstwa i dwie porażki – to dorobek dolnośląskich drużyn. Najbardziej efektowna była wygrana Ślęzy, która po powrocie do Wrocławia, rozbiła Falubaz.

www.sport.lca.pl - Zabójcza końcówka rezerw Miedzi w meczu z Rekordem

Goście jako pierwsi wyszli na prowadzenie. Gola zdobył w 8 min. Ogrocki. Legniczanie odpowiedzieli dopiero w 77 min.

www.e-legnickie.pl - Rezerwiści Miedzi pokazali kły (Galeria)

LEGNICA. Lider 3 ligi wyhamował w Legnicy ulegając rezerwom Miedzi 1:2. Piłkarze Miedzi w dotychczasowych meczach specjalnym dorobkiem punktowym pochwalić się nie mogli, ale prawda jest taka, że przegrywali minimalnie. Rekord przyjechał po pewne trzy punkty... - Jak się nie gra skutecznie mając 5-6 stuprocentowych sytuacji na zdobycie bramki to trudno marzyć o wygranej - przekonywał Piotr Jaroszek coach Rekordu.

www.katowickisport.pl - Liderzy zgodnie przegrali swoje mecze

Nie udało się podtrzymać dobrej passy zespołom z Bielska-Białej i Zabrza. Wszystkie straciły punkty.

www.sportowebeskidy.pl - Lider pokonany

Jako niepokonana jeszcze drużyna podchodził Rekord do spotkania z "dwójką" Miedzi, która plasuje się na 16. miejscu III ligi. Ten stan po meczu z drużyną z Legnicy uległ jednak zmianie.

www.beskidzka24.pl - III liga: Bielskie porażki

Dwie bielskie porażki na piłkarskim trzecim froncie. Przegrana w Legnicy kosztowała Rekordzistów utratę pozycji lidera. Najbliższy mecz również rozegrają na wyjeździe - w Zdzieszowicach z Ruchem. Drużyna BKS-u Stal wybierze się natomiast na stadion nowego przodownika tabeli, czyli zagra ze swą imienniczką z Brzegu.

TP/ŁB/foto: Marek Łękawa