Piłka nożna
Rekord B-B – Unia Dąbrowa Górnicza 2:0 (1:0)
Drugi ze środowych sparingów „rekordziści” zakończyli zwycięstwem.
Rekord Bielsko-Biała – Unia Dąbrowa Górnicza 2:0 (1:0)
1:0 Wróbel (41. min.)
2:0 A. Waliczek (86. min.)
Rekord: Kucharski (Żerdka) - Gaudyn, Rucki, Groń, M. Waliczek, Ogrocki, Szymański, Hilbrycht, Gach, Wróbel, A. Waliczek oraz Łasak, Oczko, Pindera
Beniaminek IV ligi śląskiej długo i skutecznie bronił się przed ofensywą biało-zielonych. Po prawdzie ta ofensywa nie miała wiele wspólnego z nawałnicą, czy nawet naporem, niemniej przewaga „rekordzistów” w polu nie podlegała dyskusji. Natomiast uderzeń w kierunku bramki dąbrowian było jak na lekarstwo. Godne odnotowania w zasadzie były dwa w pierwszej części meczu. W 11. minucie golkipera Unii zmusił do wysiłku uderzeniem z dystansu Adam Waliczek. Pod koniec pierwszej połowy dokładne dośrodkowanie Mateusza Gaudyna celną główką Marcin Wróbel zamienił na gola.
O wiele więcej aktywów odnotowaliśmy w grze bielszczan po przerwie. Na śliskiej murawie boiska w Hermanicach o wiele lepiej utrzymywali się gracze III-ligowca, szybciej także operowali futbolówką. Bliski podwyższenia prowadzenia był M. Wróbel, któremu w trzech przypadkach zabrakło centymetrów do pełni szczęścia (w jednym była to poprzeczka). Po jednym z kornerów również minimalnie chybił celu Dariusz Rucki. Rezultat spotkania ustalił mocnym strzałem zza linii pola karnego A. Waliczek. Zresztą obaj napastnicy, występujący dotąd w Rekordzie jako tzw. testowani zawodnicy, zostawili po sobie korzystne wrażenie. Pod sam koniec jeszcze dąbrowianie mogli pokusić się o gola kontaktowego, po uderzeniu Pawła Cygnara z trudem sparował piłkę nad poprzeczkę Krzysztof Żerdka.
TP/foto: PM