Jak skomentować postawę trzecioligowych „rekordzistów” w rundzie jesiennej na podstawie dwóch tabel?

Przede wszystkim z głębszymi ocenami trzeba wstrzymać się do końca pierwszej części rozgrywek, a to akurat niedaleko. Do finiszowej kreski pozostały jeszcze tylko trzy spotkania. Niemniej zastanawiający jest taki oto fakt, oparty na tabelach dotychczas rozegranych potyczek – domowych i wyjazdowych. W tej pierwszej bielszczanie zajmują niechlubne, przedostatnie miejsce, mając za sobą słabą tej jesieni Polonię Głubczyce. Pięć punktów zdobytych w sześciu meczach i jedno jedyne zwycięstwo nad bialską Stalą, to zatrważająco kiepski bilans. Tak to jeszcze nie było! Ale oto dla przeciwwagi spoglądamy na wyjazdowy ranking zespołów grupy trzeciej w III lidze. I co widzimy, kto plasuje się na pozycji lidera? Rekord Bielsko-Biała! Z ośmiu meczów cztery były zwycięskie dla biało-zielonych, dwukrotnie podopieczni Piotra Jaroszka dzielili się punktami. Jeśli jeszcze dodamy do tych statystyk najlepszą w lidze różnicę bramkową z gier na obcych obiektach (+4), to co o tym sądzić? Tak też jeszcze nie było!

W najbliższą sobotę wypada oczekiwać po „rekordzistach” potwierdzenia powrotu na właściwe tory. Dobra i relatywnie skuteczna gra zaowocowała trzema punktami przywiezionymi ze Żmigrodu. Bielszczanie wykorzystali gorszy moment Piasta, którego piłkarze od jakiegoś czasu tkwią w kryzysie. Takiej konsekwencji brakowało w kilku wcześniejszych spotkaniach, co przekłada się na aktualną, niewysoką pozycję w tabeli. Dziesiąta pozycja z pewnością jest poniżej oczekiwań, a i samych umiejętności graczy z Cygańskiego Lasu. Awans do górnej części nie jest czymś niemożliwym do wykonania, jednak tu konieczna jest stabilizacja na co najmniej przyzwoitym poziomie. Ujmijmy to w ten sposób  - dobry początek, pierwszy krok został poczyniony w Żmigrodzie, czekamy na kontynuację.

W najbliższą sobotę przyjdzie powalczyć o ligowe punkty z rezerwami lubińskiego Zagłębia. „Miedziowi” notowani są trzy miejsca poniżej od naszego zespołu, z pięciopunktową stratą do gospodarzy potyczki z 15. kolejki. Liczby nie mówią jednak wszystkiego o lubinianach. Kto widział w akcji młodą ekipę Piotra Jacka, ten wychwalał „dwójkę” Zagłębia za otwarty futbol, za grę z pomysłem. To absolutnie nie dziwi znając możliwości klubu i bardzo prężnie funkcjonującą tamtejszą Akademię. Wprawdzie jej „produktem finalnym” jest każdy zawodnik trafiający do ekstraklasowej kadry, ale właśnie zespół rezerw jest świetnym poligonem doświadczalnym dla szkoleniowców, a dla piłkarzy przedsionkiem do naprawdę niezłej kariery. Tylko w ostatnich dniach powołania reprezentacyjne otrzymali: Dominik Jończy (U-21) oraz Kacper Chodyna i Serafin Szota (U-19), a każdy z wymienionych odgrywał tej jesieni w Zagłębiu II niepoślednią rolę. Zakładać można, iż piłkarzy tego pokroju mają w Lubinie co najmniej jeszcze kilku.

TP/foto: Marek Łękawa

III liga, gr. 3 – 15. kolejka (4-5.11.2017 r.)

(sob., 13:00) Miedź II Legnica – Ślęza Wrocław

(sob., 14:00) Rekord Bielsko-Biała – Zagłębie II Lubin

(sob., 14:00) BKS Stal Bielsko-Biała – Unia Turza Śląska

(sob., 14:00) Polonia Głubczyce – Stilon Gorzów Wlkp.

(sob., 14:00) Stal Brzeg – Gwarek Tarnowskie Góry

(sob., 14:00) Lechia Dzierżoniów – Falubaz Zielona Góra

(sob., 16:00) KGHM ZANAM Polkowice – Piast Żmigród

(sob., 17:00) Skra Częstochowa – Ruch Zdzieszowice      

(nd., 13:00) Górnik II Zabrze – Pniówek Pawłowice