Remis i wygrana, to bilans czwartkowych gier kontrolnych z udziałem juniorów oraz ekipy rezerw Rekordu.

Podopieczni Piotra Kusia zmierzyli się w Chybiu z jedną z czołowych w regionie ekip juniorskich, natomiast szykujące się do debiutanckiego sezonu w rozgrywkach A-klasy rezerwy Rekordu zagrały z przedstawicielem bielskiej ligi okręgowej – GLKS-em Wilkowice.

Gwarek Zabrze – Rekord U-19 Bielsko-Biała 2:2 (2:0)

gole dla Rekordu: Bernat, Brzóska po 1

Rekord: Syc – Brzóska, Wyroba, Bernat, Adamus, T. Franusik, M. Franusik, Ziemkiewicz, Kołodziej, Różycki, Grzywaczewski oraz Sapuła, Francuz, Czyż, Miłoń, Bystroń

Opinia trenera – Piotr Kuś: - Jak na cztery dni przygotowań wytrzymaliśmy dobre tempo tego meczu. Najlepsze w naszym wykonaniu było pierwszych dwadzieścia minut, ale potem wprowadziłem chyba zbyt wiele tzw. lotnych zmian, czym narobiłem trochę chaosu w grze. Poza tym widać było, którzy z zawodników trenują już z seniorami.

GLKS Wilkowice – Rekord II Bielsko-Biała 1:3 (0:1)

gole dla Rekordu: Krzempek – 3

Rekord II: Urbaczewski – Gawryś, Sordyl, Jaroszek, Heller, Łasak, Kruczek, Szymura, Jekiełek, Maślak, Krzempek oraz Madzia, Bryczek, Niemczyk

Opinia trenera – Szymon Niemczyk: - W sumie mecz przebiegł pod nasze dyktando. Przypomnieliśmy sobie ogólne zasady naszego modelu gry, co w miarę dobrze funkcjonowało w poprzednim sezonie, a także w tym sparingu. Strzeliliśmy trzy gole, ale nie była to z naszej strony jakaś „zabójcza’" skuteczność. Kondycyjnie wytrzymaliśmy to spotkanie nieźle, choć paru z nas łapały już skurcze.

Kolejne mecze kontrolne przed biało-zielonymi już w poniedziałek. Rywalami „rekordzistów” będą juniorzy Hutnika Kraków (w grze przedpołudniowej) oraz beniaminek ligi okręgowej – Orzeł Łękawica (godz. 18:00). Oba spotkania bielszczanie rozegrają na wyjeździe.

TP/foto: PM