Piłka nożna
Po śladach futsalowców
Nie, nie, bynajmniej nie chodzi o to, aby oczekiwać po naszych III-ligowcach passy będącej udziałem lidera Futsal Ekstraklasy.
Skądinąd rekordu futsalowego Rekordu wydają się nie do pobicia, a już próba powtórki wyczynu 21. wygranych pod rząd na trawiastym boisku? Toż to brzmi jak zapowiedź „pieszej wycieczki w kosmos”. Rzecz w tym, aby dobrze spisujący się tej wiosny biało-zieloni futboliści postarali się o powtórkę wyczynu kolegów z parkietu z 15 marca br., z … Polkowic. Wtedy to podopieczni Andrzeja Szłapy ograli miejscowego II-ligowca (przy okazji nasze gratulacje dla ekipy polkowickiego KS z okazji awansu na wyższy szczebel!) w ćwierćfinale Halowego Pucharu Polski 7:1. Tyle, że dla zespołu przewodzącego Futsal Ekstraklasie było to nieporównywalnie łatwiejsze zadanie, niż to, przed którym staną w najbliższą sobotę gracze Piotra Jaroszka.
Otóż wyobraźcie, albo raczej przypomnijcie sobie drodzy Czytelnicy, sytuację w tabeli III ligi, grupy 3 po rundzie jesiennej (grafika poniżej). Uciekając się do kolokwializmu – toż to „szczęka opada”, gdzie byli w tabeli, i gdzie są aktualnie polkowiccy piłkarze. Za nami raptem sześć rewanżowych kolejek, a ekipa KGHM ZANAM jest już na pierwszej pozycji, z dwupunktową przewagą nad wiceliderem z Brzegu oraz kompletem „oczek” na wiosnę. Imponujące! Widać, że z zimowymi transferami w klubie z Zagłębia Miedziowego trafiono w punkt. Dobrze prezentująca się w pierwszej części sezonu „orkiestra” Enkeleida Dobi gra jeszcze lepiej.
Przekornie to może być atutem bielszczan w konfrontacji toczonej na stadionie lidera. Po pierwsze, „rekordziści” sami demonstrują całkiem dobrą dyspozycję w tej fazie rozgrywek. Po drugie, po ciężkim, środowym boju, nikt w bielskim obozie nie utyskuje nad stanem zdrowia, choć brak kontuzjowanego Marka Sobika był trochę odczuwalny przy Loretańskiej. Po trzecie, biało-zieloni lubią i potrafią się konfrontować z ekipami ofensywnie nastawionymi, prezentującymi futbol „na tak”. To powinno być tylko z korzyścią dla jakości widowiska. No i po czwarte – choć to najmniej racjonalna przesłanka spośród przemawiających za naszą drużyną – statystka wzajemnych spotkań. Sobotni mecz będzie co prawda dopiero czwartym pomiędzy obu zespołami, ale dwa z dotychczasowych wygrywali „rekordziści”, a w jesiennym spotkaniu w Cygańskim Lesie zanotowaliśmy remis 1:1. Co ciekawe, polkowiczanie z jedenastu spotkań sezonu 2017/2018 przed własną publicznością żadnego dotąd nie zremisowali. Na ich koncie jest osiem zwycięstw i trzy porażki. Bielszczanom z kolei wygrane na obcym terenie, …obce nie są.
TP/foto: PM
III liga, gr. 3 – 24. kolejka (21.04.2018 r. – sobota)
(16:00) KGHM ZANAM Polkowice – Rekord Bielsko-Biała
(16:00) Pniówek ’74 Pawłowice – Skra Częstochowa
(16:00) Górnik II Zabrze – Polonia Głubczyce
(16:00) Gwarek Tarnowskie Góry – Unia Turza Śląska
(16:00) Stal Brzeg – Miedź II Legnica
(16:00) Ruch Zdzieszowice – Zagłębie II Lubin
(16:00) Piast Żmigród – Ślęza Wrocław
(16:00) Falubaz Zielona Góra – Stilon Gorzów Wlkp.
(17:00) Lechia Dzierżoniów – BKS Stal Bielsko-Biała