Piłka nożna
Rekord B-B – Polonia Głubczyce 2:0 (0:0)
Dwa gole, trzy punkty i na zero z tyłu - dobre otwarcie "rekordzistów".
Jak trafnie zauważył po spotkaniu „rekordzistów” z ostatnią w tabeli Polonią Piotr Jaroszek, trener bielszczan – Pierwszy mecz wiosną nigdy nie należy do łatwych. Raz, że po wielomiesięcznej przerwie znów gra się o stawkę, o punkty. A dwa – po zimie boiska zawsze są ciężkie, grząskie i trudne dla zespołów chcących prowadzić grę. Nie sposób się z opinią szkoleniowca biało-zielonych nie zgodzić. Dla tego też nie ma co przykładać do starcia – jakby nie było wygranego – do oceny gospodarzy zbyt surowej miary. Uogólniając, znacznie więcej było pozytywów, niż słabych elementów w grze bielszczan. Ktoś podkreśli, że „tłem” był raptem ostatni w tabeli. Prawda to, ale też nie jest to z pewnością ta sama Polonia Głubczyce, co w pierwszej części sezonu. Z pojawieniem się w składzie Karola Wanata i Oliveiry Eltona Dos Santosa wyraźnie i odczuwalnie wzrósł arsenał możliwości ofensywnych zespołu Wojciecha Lasoty. Natomiast do natychmiastowej poprawy jest gra defensywna całego zespołu z Opolszczyzny. Dwa gole stracone w Cygańskim Lesie są najniższym wymiarem kary, jaki mogli ponieść goście sobotniego spotkania. W pierwszej części meczu „rekordzistom” brakowało pod bramką Polonii odrobiny szczęścia (Michał Czernek) i nieco większej precyzji (Dawid Hałat). Przy dwubramkowym prowadzeniu z kolei wkradła się nieuzasadniona nerwowość i niewytłumaczalna nonszalancja (D. Hałat i Mateusz Kubica).
Wracając do pozytywów u gospodarzy, to z pewnością godna zauważenia jest dobra gra młodych graczy środka pola – M. Czernka i Damiana Hilbrychta. Z kolei Szymon Szymański tym meczem udowodnił, że gdy czuje zaufanie i wsparcie, jest w stanie dać zespołowi naprawdę dużo. Zdobyty gol – OK., ale z powrotem 22-latka Rekord przede wszystkim odzyskał „kierownika” centrum pola gry. Do udanych zaliczą debiuty – Seweryn Caputa i Mateusz Gleń, który swój występ okrasił strzeleniem gola na 1:0. Nieczęsty to (niestety) przypadek, aby w bieżącym sezonie bielszczanie kończyli mecz bez strat bramkowych, warto więc podkreślić uważną grę defensorów, z Dariuszem Ruckim w roli głównej.
TP
Zapis nasze relacji „na żywo”:
Rekord Bielsko-Biała |
Polonia Głubczyce |
|---|---|
2 |
0 |
| Bramki | |
| '57 Gleń, '67 Szymański | |
| Składy | |
| Żerdka – Nagi, Rucki, Bojdys, Caputa, Gleń (67. Ogrocki), Hilbrycht, Szymański, Sobik (75. Żołna), Czernek (84. Kubica), Hałat (82. Czapla) | Żurawski (60. Górecki) – Bury (60. Rudnik), Broniewicz, Lenartowicz, Fedorowicz, Wanat, Dos Santos, Sobczyński, Czarnecki (82. Pawlus), Dymińczuk (46. Grek), Bawoł |
| żółte kartki | |
| '70 Ogrocki, '90 Hilbrycht | '42 Lenartowicz, '89 Broniewicz, '90 Wanat |
Koniem meczu.
90+5. Zamieszanie w polu karnym gospodarzy; rzut wolny dla gości przy linii bocznej na wysokości pola karnego. Grek główkuje wprost w bramkarza.
90+4. Kartka dla Wanata za faul na Hilbrychcie.
90+3. Bielszczanie już wyraźnie na utrzymanie się przy piłce, na "kradzież" czasu.
90+1. Kubicy znów zabrakło zimnej krwi w polu karnym.
89. Wyśmienita, solowa akcja Hilbrychta, podanie do Kubicy, który w dogodnej sytuacji pudłuje.
88. Faul Dos Santosa na Nagim.
86. Nieudany rajd skrzydłem Żołny.
84. Plac gry opuszcza dobrze dziś usposobiony Czernek.
84. Żerdka broni po groźnej główce Bawoła.
83. Wyborne podanie Ogrockiego do Czernka, ten jednak przekombinował.
82. Zmiany po obu stronach.
78. Mając przed sobą pustą bramkę Hałat z kilku metrów trafił w ...słupek! Minimalnie obok bramki główkował Bojdys.
76. Bardzo ostro Dos Santos potraktował Szymańskiego, aż dziw, że nie ujrzał kartki.
75. Niezła centra Hilbrychta, bez wykończenia; druga zmiana w Rekordzie.
74. Mocne dośrodkowanie Sobczyńskiego, pewna interwencja bramkarza gospodarzy.
71. W ostatnich minutach trochę rozsypała się głubczycka defensywa, ale też goście zostali zmuszeni wynikiem do postawienia na atak.
70. Kartka dla Ogrockiego za zbyt ostre wejście w Wanata.
69. Leży na murawie poturbowany Wanat.
67. Doskonale rozprowadzona akcja przez bielszczan, na finał Czernek do Szymańskiego, który trafia z rykoszetem do bramki - goool!
67. To było dobrych 67 minut Glenia, wchodzi na boisko Ogrocki.
65. Sprytny strzał Wanata, Żerdka na korner.
64. Wrzutka Sobika z wolnego, piłkę pewnie wyłapuje Górecki.
62-63. Przerwa w grze, zmiany, to wszystko wprowadziło do gry sporo chaosu.
60. Trochę czasu to trwało, w Polonii zaszła konieczność podwójnej zmiany z względu na wymóg dotyczący liczby młodzieżowców.
58. Żurawski jednak opuszcza bramkę Polonii.
57. Świetnie urwał się lewym skrzydłem Hałat (podanie od Czernka), obrońcy pogubili krycie i Gleń - uprzedzając Fedorowicza, lokuje piłkę w bramce - gooool!
56. Przy powietrznej interwencji zderzenie Żurawskiego z Bojdysem, bardziej cierpi bramkarz z Głubczyc.
55. Seria rzutów rożnych Rekordu.
54. Po wrzucie z autu wprost w Żerdke główkuje Bawoł.
52. W kontrze nieporozumienie Glenia z Szymańskim.
50. To powinien być gol dla Rekordu, po podaniu Hałata strzelał Gleń - wślizgiem z linii wybija futbolówkę obrońca Polonii, poprawka Nagiego (?) - odbija bramkarz.
48. Z blisko 40-stu (!) metrów próbował szczęścia Sobik.
47. "Ratunkowy" wślizg Czarneckiego - korner; przenosi piłkę nad bramką Gleń.
46. Wznawiają piłkarze Polonii, u których odnotowujemy jedną zmianę.
Koniec pierwszej, stojącej na przyzwoitym poziomie, połowy. Nie można kierować poważniejszych uwag do gry gospodarzy, poza jedną - skuteczność, a raczej jej brak.
45+1. Błąd Żerdki przy wybiciu piłki pozostaje bez konsekwencji.
44. Zaskakujący, ale nieprecyzyjny "centro-strzał" Szymańskiego.
42. Cokolwiek dyskusyjna kartka dla Lenartowicza za przewinienie na Bojdysie.
41. Chybił z dystansu Hilbrycht.
40. Po solowej akcji Bawoła napastnika Polonii zatrzymuje dopiero bramkarz Rekordu.
38. Niezły, kombinacyjny atak "rekordzistów", niestety na spalonym Gleń.
37. Po wolnym Wanata główkuje Lenartowicz i zmusza Żerdkę do najwyższego wysiłku.
36. Caputa powalił na murawę Dos Santosa, rzut wolny w centrum pola gry.
35. Sobczyński znakomicie zatrzymał nacierającego Sobika.
33. Rzut rożny głubczycan, po ataku Bawoła i wybiciu piłki przez Bojdysa, zbyt krótko piąstkuje Żerdka, Sobczyński uderza mocno nad poprzeczką.
32. Doskonale wyprowadził atak Caputa, po jego podaniu dobra okazja Hałata, ale na finał pudło, piłka mija światło bramki.
29. Dos Santos niecelnie z dystansu.
28. Uderzenie Szymańskiego, kolejny róg.
27. Dobrze zapowiadającą się akcję pokpił Sobik; groźny strzał Czernka - korner.
25-26. Fragment przewagi Rekordu, ale bez akcentu strzeleckiego.
24. Mocne uderzenie Szymańskiego w środek bramki, tam na posterunku golkiper gości.
22. Z ostrego kąta chybił celu Bawoł.
19. Ciekawą akcję zainicjował Szymański, aut dla gospodarzy przy chorągiewce; Hałat główkował minimalnie niecelnie.
17-18. Gra straciła trochę na płynności.
16. Gleń nie przedarł się przez szczelną obronę Polonii.
15. Doskonały cross Hilbrychta, obrońca jednak ubiegł Glenia.
14. Szarże Bawoła powstrzymuje Rucki.
12. Prostopadłe podanie Ruckiego do Czernka, strzał 16-stu metrów - piłka odbija się od słupka!
9-10. Przyjezdni na dłużej wyszli z głębokiej defensywy.
8. Faulowany Dos Santos, okazja do uderzenia z wolnego z niemal 30-stu metrów; Czarnecki trafia w Sobika.
7-8. W sporych tarapatach defensywa gości.
6. Efektowny rajd Wanata, ale na spalonym Dymińczuk.
4. Świetne uderzenie z dystansu Czernka, Żurawski paruje piłkę na korner; główkę Ruckiego wyłapuje bramkarz Polonii.
3. Obrońcy zablokowali strzał Sobika.
2. Kąśliwe uderzenie Wanata, broni Żerdka.
1. Niezłe dośrodkowanie Czernka, Hałat nie opanował piłki w polu karnym.
1. Rozpoczynają gospodarze.
To spotkanie 20. kolejki rozgrywek w grupie 3. Bielszczanie nie rozegrali jeszcze żadnego spotkania w rundzie rewanżowej, natomiast ekipa z Głubczyc dwa tygodnie temu uległa bialskiej Stali 1:2. „Rekordziści” aktualnie plasują się na 14. miejscu w tabeli, Polonia pełni niechlubną rolę „czerwonej latarni”. Gospodarze wystąpią w strojach białych, przyjezdni na czerwono; sędziuje – Kowalczyk z Częstochowy. Start meczu o godz. 15:00.
