Piłka nożna

Piłka nożna | 24-05-18

Liga wreszcie wyrównana

Nie, nie, bynajmniej nie chodzi o poziom rozgrywek w III lidze, grupie 3, ani tym bardziej o układ tabeli.

 

Po prostu w środę rozegrano ostatnią z zaległości z przełomu tegorocznej zimy i wiosny. Oto w Tarnowskich Górach tamtejszy Gwarek zgoła sensacyjnie uległ zielonogórskiemu Falubazowi 1:4. Tak oto jeden z głównych pretendentów do gry o awans przegrał starcie z niemal pewnym spadku zespołem. Niedawny, sobotni konkurent „rekordzistów” nadspodziewanie łatwo ograł najbliższego oponenta biało-zielonych. Czy to objaw zmęczenia, czy rozprężenia w ekipie Gwarka, nie nam roztrząsać. Natomiast bezspornym faktem jest, iż piłkarze z Tarnowskich Gór przegrali z rzędu trzy ostatnie spotkania. Napisać, że tym samym skomplikowali sobie sytuację w „grze o tron”, to nic nie napisać.

Na tym tle krajobraz w bielskim obozie rysuje się, niczym „kraina łagodności”. Ale, by nie zabrzmiało to zbyt idealistycznie trzeba wspomnieć, że im bliżej końca rozgrywek, tym bardziej krucho ze zdrowiem „rekordzistów”. W coraz większym stopniu o meczowym składzie teamu z Cygańskiego Lasu decydują medycy, niż trener Piotr Jaroszek. Dodatkowo kartkowa absencja wyklucza z udziału w sobotnim meczu kapitana drużyny – Dariusza Ruckiego. Obojętnie w jakim składzie biało-zieloni przystąpią do konfrontacji, warto powalczyć o rewanż za jesienną porażkę 2:3. Wprawdzie oba zespoły mierzyły się już w bieżącym roku (18 marca), przy okazji gry kontrolnej, ale trudno traktować wynik 2:0 dla Rekordu w kategoriach pełnej satysfakcji. Sparing, to sparing, gra o mistrzowskie punkty to absolutnie coś innego.

A nawiązując do tytułu, po 29-ciu seriach gier sytuacja wyklarowała się o tyle, iż jasnym jest, że największe szanse na awans mają ekipy z Polkowic i Częstochowy, które zgromadziły 55 punktów. O dwa „oczka” ustępuje liderom brzeska Stal, trzy traci Gwarek, dla którego sobotni mecz z Rekordem nabiera niemal kluczowego znaczenia. Będąca o cztery punkty za przodownikami Ślęza Wrocław wydaje się mieć już tylko iluzoryczne nadzieje. Wprawdzie do rozegrania zostało jeszcze pięć spotkań, ale trudno wyobrazić sobie odrobienie strat przez wrocławian oraz zdystansowanie aż czterech konkurentów. Cały kwartet musiałby ogarnąć totalna zapaść. A na dole tabeli? Smutny los Polonii Głubczyce jest przesądzony. Uporczywie o utrzymanie walczą – Falubaz i Unia Turza Śląska, lecz z każdą kolejką szanse na zachowanie III-ligowego statusu maleją. Natomiast w Pawłowicach, Lubinie i Legnicy wojują i nerwowo spoglądają na rezultaty MKS-u Kluczbork w II lidze. Klucz do utrzymania Pniówka oraz „dwójek” Zagłębia i Miedzi w jakimś stopniu leży w …Kluczborku. Raczej wolni od stresu są już piłkarze i szkoleniowcy rezerw Górnika i Lechii Dzierżoniów, te zespoły powoli wypływają na spokojne wody.

TP/foto (z meczu I rundy Rekord - Gwarek): PM

III liga, gr. 3 – 30. kolejka (26-27.05.2018 r.)

(sob., 13:00) Zagłębie II Lubin – BKS Stal Bielsko-Biała

(sob, 15:00) Gwarek Tarnowskie Góry – Rekord Bielsko-Biała

(sob., 17:00) Pniówek Pawłowice – Stal Brzeg

(sob., 17:00) Górnik II Zabrze – Lechia Dzierżoniów

(sob., 17:00) Ruch Zdzieszowice – Stilon Gorzów Wlkp.

(sob., 17:00) Piast Żmigród – Miedź II Legnica

(sob., 17:00) Falubaz Zielona Góra – KGHM ZANAM Polkowice

(nd., 13:00) Ślęza Wrocław – Polonia Głubczyce

(nd., 17:00) Unia Turza Śląska – Skra Częstochowa