Piłka nożna

Piłka nożna | 26-05-18

Gwarek Tarnowskie Góry – Rekord B-B 2:1 (0:0)

To banał, ale za błędy trzeba płacić.

Wprawdzie na pomeczowej konferencji prasowej trener Gwarka – Krzysztof Górecko, chwalił „rekordzistów” za grę, ale w opinii szkoleniowca gospodarzy było sporo kurtuazji. Bielszczanie tej wiosny zagrali kilka lepszych spotkań, niż to w Tarnowskich Górach. Do utraty gola w 52. minucie „rekordziści” byli nieznacznie lepszym zespołem, kreującym ciekawsze akcje, tyle że żadna z nich nie zakończyła się tym, co w piłce nożnej najistotniejsze - golem. I jeszcze jeden element, który mógł (nie musiał) mieć decydujące o wyniku znaczenie – brak w ekipie klarownego „wodza”. Takim u gospodarzy był blisko 39-letni Sławomir Pach. Rutyniarz napędzał grę Gwarka, wsparty z przodu Sebastianem Pączko i Adrianem Sikorą. To lider zespołu z Tarnowskich Gór zainicjował bramkową akcję, do której umiejętnie podłączył się Kamil Cholerzyński, po czym obsłużony prostopadłym podaniem Jakub Dyląg wykorzystał złe ustawienie obrońców Rekordu i pokonał Krzysztofa Żerdkę.

Po straconej bramce, co naturalne, biało-zieloni rzucili się do odrabiania strat, ale tak po prawdzie to bliżej drugiego trafienia byli miejscowi. To była konsekwencja pełnego otwarcia i postawienia na ofensywę przez bielszczan. K. Żerdka uwijał się jak w ukropie, ale i pod bramką Andrzeja Wiśniewskiego sporo się działo. Ot, na przykład w 78. minucie, gdy Marek Sobik uderzył głową w boczną siatkę bramki. Fortuna uśmiechnęła się do „rekordzistów” cztery minuty później. Po przebojowej szarży i dośrodkowaniu Mateusza Glenia z bliska celnie główkował Damian Hilbrycht. Szczęście gości okazało się krótkotrwałe. Wprowadzony na ostatni kwadrans meczu Dawid Jarka bezlitośnie wykorzystał gapiostwo naszych obrońców, precyzyjnym strzałem w długi róg ustalając rezultat meczu.

Na ripostę Rekordu zabrakło czasu i ludzi, bowiem w ostatniej minucie podstawowego czasu gry drugą w meczu żółtą kartkę ujrzał Kamil Żołna.

TP/foto: PM

Zapis naszej relacji „na żywo”

Gwarek Tarnowskie Góry

Rekord Bielsko-Biała

2

1

 Bramki
'52 Dyląg, '85 Jarka '82 Hilbrycht
 Składy
Wiśniewski – Curyło (10. Śliwa), Dzido, Cholerzyński, Dyląg, Timochina, Górka (72. Juraszczyk), Konieczny (86. Cymerys), Pączko, Pach, Sikora (75. Jarka) Żerdka – Nagi, Bojdys, Madzia, Żołna, Gleń, Hilbrycht, Szymański, Motyka (60. Czernek), Ogrocki (81. Profic), Czapla (54. Sobik.)
 żółte kartki
'31 Timochina, '71 Górka '44 i '90 Żołna
 czerwone kartki
'90 Żołna

Koniec meczu, a-klasowe spotkanie w Bestwince kończy się remisem 2:2.

90+3. Sobik wywalczył korner, w powietrzu faulowany bramkarz Gwarka.

90+1. Śliwa zatrzymuje rozpędzonego Glenia.

90. Fauluje Żołna - druga żółta kartka zawodnika, który udaje się niestety do szatni; sędzia dolicza cztery minuty.

87-88. Gospodarze skutecznie zwalniają grę ,do tego jeszcze dla nich rzut rożny.

86. Ostatnia zmiana w Gwarku.

85. Długie, przekątne podanie do Jarki, bielscy obrońcy ewidentnie "przyspali" i doświadczony napastnik uderza celnie w długi róg.

83. No to zrobiło się w Tarnowskich Górach niezłe widowisko.

82. Znakomicie urwał się prawą stroną Gleń, optymalny dorzut + idealne dojście do główki Hilbrychta = goooool!

81. Trzecia zmiana u gości.

80. Raz jeszcze korner dla gospodarzy; dobrze zachowali się przy stałym fragmencie Czernek i Nagi.

79. Żołna blokuje Pacha - rzut rożny.

79. Długa piłka w kierunku Ogrockiego, szybciej wybiega z bramki Wiśniewski.

78. Po wrzutce Nagiego tylko w boczną siatkę główkuje Sobik.

76. Środkiem pola skutecznie przedarł się Madzia, piłka trafiła pod nogi Czernka, ale po jego strzale minęła nieznacznie słupek.

73. Kolejna okazja Gwarka, napastnik nie zdążył do świetnego dogrania w pole bramkowe.

71. Znów Pączko "zakręcił" bielską obroną, silny strzał - bardzo dobra obrona Żerdki.

70. Dyląg z okolic narożnika pola karnego strzela niemal na aut.

69. A tymczasem w meczu na szczycie bielskiej A-klasy 2:2.

68. Po solowej akcji Pączko przestrzelił minimalnie będąc już w polu karnym.

66. Dwa razy dobrze na prawym skrzydle pokazał się Nagi.

65. Po rzucie rożnym Hilbrychta niecelnie główkuje Sobik.

64. Na lewej stronie zamieszali Sobik z Żołną, zablokowany strzał Ogrockiego na finał tej akcji.

62. Od połowy boisko biegł z piłką Sobik, podanie do Czernka zablokowane przed polem karnym.

60. W natarciu Pączko z Pachem, całość kończy udanym wejściem Madzia; zmiana w Rekordzie.

58. Niezłą akcje zawiązali Szymański z Hilbrychtem, na spalonym Sobik.

57. Mocno przymierzył Sikora, piłka o jakiś metr minęła słupek bramki.

54. Pierwsza zmiana w ekipie gości.

53. Rzut wolny Rekordu z bocznego sektora, zbyt silne dośrodkowanie Nagiego.

52. Akcję zainicjował Pach, podciągnął Cholerzyński, prostopadłe podanie w pole karne do Dyląga, który z trudem, ale pokonuje Żerdkę.

51. Po wolnym Nagiego do piłki nie doskoczył Czapla, Dzido na korner.

50. W Bestwince na prowadzeniu Rekord II, po golu Dudka.

50. W jakimś stopniu piłkarzy może tłumaczyć wysoka temperatura powietrza.

48-49. Nazywając rzeczy po imieniu - bałagan panuje na boisku.

47. Nagi dobrze przypilnował nacierającego gracza z Tarnowskich Gór.

46. Hilbrycht strzela wysoko nad poprzeczką.

46. Faul na Glenie, okazja do uderzenia z wolnego z ok. 30-stu metrów.

46. Wznawiają "rekordziści".

Koniec I połowy. W Bestwince po pierwszej części także remis - 1:1, natomiast w Tarnowskich Górach, może i bielszczanie sprawiają wrażenie ciut bardziej konkretnych, ale nie na tyle, aby prowadzić w meczu - przynajmniej na razie.

45. Tym razem Czapli zabrakło zdecydowania.

44. Kartka dla Żołny za krytykę, skądinąd kontrowersyjnej, decyzji sędziego o spalonym.

44. Szarża Sikory, ale końcowy akcent - uderzenie - baaaardzo niecelne.

43. Nieporozumienie Żerdki z Żołną i zrobiło się niebezpiecznie, skończyło się jednak na strachu.

40. Dobra szansa Nagiego, który jednak nie zdecydował, ani na strzał, ani na podanie.

38-39. Tempo gry odrobinę wzrosło.

38. Madzia długim podaniem uruchomił Szymańskiego, jest rzut rożny dla Rekordu - bez zagrożenia dla miejscowych.

37. Dzido główkuje z dala od bramki.

36. Korner dla gospodarzy, Czapla na moment wyjaśnił sytuację, bo znów jest rzut rożny dla Gwarka.

35. Zderzyli się na środku boiska Pączko z Hilbrychtem, jest OK, ...oprócz wolnego dla Gwarka.

33. Dynamiczne wejście środkiem pola Hilbrychta, strzał jednak pewnie wybroniony przez Wiśniewskiego.

31. Atak z tyłu Timochiny w Hilbrychta, kartka w tej sytuacji jest oczywista.

30. Bezskuteczny rajd Żołny lewą strona boiska.

29. Efektowny drybling Koniecznego, ale zysk dla Gwarka - zerowy.

28-29. Okres szarpanej gry.

27. Bojdys powstrzymuje rozpędzonego Sikorę, ale jest korner dla miejscowych.

26. Ładnie dla oka pograli piłkarze z Tarnowskich Gór, póki nie wmieszali się Gleń z Bojdysem.

24. Rzut rożny Gwarka, po wybiciu piłki przez Hilbrychta; świetny przechwyt Czapli, ale pierwsze zagranie do kontry stanowczo za mocne.

24. Rzut wolny dla gości, wrzutka Nagiego, piłka w rękach bramkarza.

23. Ależ pudło Czapli. Wcześniej dwa świetnie zagrania Glenia i Motyki, ale napastnik Rekordu z kilku metrów przeniósł piłkę nad poprzeczką!

22. Na błędzie Nagiego skorzystał Pach, ale jego niezłe dośrodkowanie minęło wszystkich ludzi w polu karnym.

19-20. Kwartet obrońców Rekordu zmuszony do wytężonej pracy.

19. Bliski szczęścia po uderzeniu z kilkunastu metrów Motyka.

18. Ładna akcja gości, kilka dobrych, niekonwencjonalnych zagrań, ale Ogrocki nie miał szans dobiec do ostatniego podania.

17. Błąd Nagiego przy wyprowadzeniu piłki, naprawiony przez Glenia.

15. Ostro potraktowany Ogrocki, ale szybko wraca do gry.

15. W meczu A-klasy: KS Bestwinka - Rekord II 1:1, po kwadransie gry.

14. Z dystansu Ogrocki, pewnie broni Wiśniewski.

13. Ogrocki prostopadle do Czapli, strzał napastnika z kilkunastu metrów, piłka minimalnie mija słupek bramki.

11. Rzut wolny dla gospodarzy ze znacznej odległości, ale Żerdka miał pracę. Po drugiej stronie Motyka mocno "przegonił" środkowego obrońcę miejscowych.

10. Wymuszona zmiana w Gwarku.

9. Curyło z kontuzją barku schodzi z murawy.

7-8. "Pierwiastek" waleczności narasta

6. A w meczu a-klasowych rezerw w Bestwince, bielszczanie prowadzą 1:0 po golu Hałata.

6. Próbowali zawiązać ciekawszą akcję Gleń z Czaplą, nic z tego nie wyszło.

3-4. U bielszczan słabo z precyzją podań.

3. Rzut wolny w strefie środkowej po faulu na Motyce.

1-2. Po trzech porażkach z rzędu w zespole Gwarka widoczna jest nerwowość.

1. Rozpoczynają gospodarze.

Ekipa z Tarnowskich Gór wprawdzie przegrała swoje trzy ostatnie mecze, ale nadal pozostaje w grze o awans. Gwarek jest na 4. miejscu w tabeli, z trzypunktową stratą do liderów z Polkowic i Częstochowy. Bielszczanie plasują się na bezpiecznym, 7. miejscu z dorobkiem 43-ech punktów (dziewięć mniej od Gwarka). Po meczu rundy jesiennej podopieczni Krzysztofa Górecki wywieźli z Cygańskiego Lasu komplet punktów, po wygranej 3:2. Gospodarze w strojach zielonych, „rekordziści” na biało; sędziuje – Górecki z Katowic. Początek meczu o godz. 15:00.

TP